piątek, 24 lutego 2017

Pingwiniasto

Żeby nam nie było nudno, w tym tygodniu zaprosiliśmy do współpracy pingwiny.
Ćwiczyliśmy z nimi trudne głoski w sylabach i logotomach karmiąc je ulubinymi rybami.



 
 (Printoteka)

Szukaliśmy, który pingwin jest najgrubszy, najwyższy,najmniejszy.... nazywając je po imieniu (tutaj z głoską SZ).

  (Printoteka)

 Tu ćwicząc głoskę SZ zastanawialiśmy się jaką sylabę zawierają ćwiczone przez nas wyrazy i przyporządkowywaliśmy pingwiniątka do odpowiedniej mamy.

  (clker.com; makinglearningfun.com)


A teraz chyba najtrudniejsze zadanie dla małych rączek.
Poniżej niektóre zmagania ćwiczących.
W trakcie ćwiczenia jednemu z najmłodszych pacjentów udało się powiedzieć "ciach", co było muzyką dla naszych uszu :)
Każdy z obecnych dołożył kontur swojej dłoni (jako skrzydełko, lub nóżkę) do naszych pingwinów.
Przyznajcie, że efekt jest świetny. 






Oświadczenie:
Podczas prowadzonych zajęć żadnemu z dzieciaków i zwierzaków nie stała się krzywda, wszyscy byli zadowoleni. Pracowaliśmy w niektórych przypadkach pod czujnym okiem eksperta, więc nie mogło być inaczej ;)

(własność Łukasza)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz