wtorek, 24 stycznia 2017

Terapia ręki

Każdy ma jakieś marzenie...
    Jeden z chłopców chciałby niedługo zawiązać samodzielnie swoje wyśnione korki do gry w piłkę.
   W trakcie terapii ręki próbujemy dążyć do spełnienia tego marzenia :)
   Po ćwiczeniach wstępnych przyszedł już czas na bardzo trudne ćwiczenia w nawlekaniu i przewlekaniu.




Tu już kolejny etap trudności - więcej dziurek, mniejsze dziurki, a do tego ruchome elementy do przymocowania.


 I już coraz bliżej celu...
                                                             - drewniane kopytko


i tekturowy odziurkowany model


 Będziemy ciężko pracować, aby efekt końcowy był taki:


Trzymajcie za nas kciuki :)
W wielu naszych aktywnościach przemycamy ćwiczenia z terapii ręki (na blogu do podejrzenia niektóre z nich w np. "Wsi spokojna...", "Spotkania z dinozaurami") przy okazji wprowadzania nowych głosek, ćwiczeń w czytaniu, rozwijaniu słownictwa.
Poniżej przedstawiam również takie ćwiczenie przy okazji przypomnienia sobie obrazu literki "T"

(W.L.)
Uwaga - chwalimy się sukcesem :)
Jeszcze troszkę wspomogliśmy się gumkami, ale...  efekt właśnie taki :)
   A duma i uśmiech - bezcenne :)     





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz